Opinie uczestnikow moich warsztatow :


Warsztat oddechow był niezwykłym spotkaniem z samym sobą, odczuciem emocji, które gdzieś były zakopane. Podczas sesji oddechowej miałam wrażenie paraliżu całego ciała i wibracji każdej komórki ciała. Na pewno jest to proces indywidualny, ale ja akurat tak to odczuwałam. Pojawiły się obrazy, osoby, które potrzebowały mojej akceptacji- to były części mnie wyparte. Nawet już myślałam, że to jest za mną, ale okazało się, że jeszcze te aspekty mnie wymagają „przytulenia”. Niezwykle transformujące, uwalniające, pełne mocy- po prostu nasz oddech. Jest naszą prawdą, narzędziem do zmiany. Proste narzędzie, a takie skuteczne. Polecam każdemu obojętnie kim jest i co robi.
Monika przekazuje w prosty, ciepły sposób bez komplikowania- narzędzia, które jej pomogły w życiu i po prostu dzieli się nimi z innymi w piękny, prosty sposób. Na pewno będę na następnych warsztatach.  Ania K.

Witam wszystkich serdecznie , chciałbym w paru zdaniach opisać swoją magiczną przygodę którą przeżyłem na warsztacie radykalnego wybaczania u pani Moniki Wulff. Warsztat ten był poświęcony w intencji zjednania dwóch sąsiednich narodów Polski i Niemiec. Na owy warsztat zapisałem się intuicyjnie nieświadomy dokładnej przyczyny , powodu ... Wiedziałem  ogólnie, jak ciężko jest czasami wybaczyć  - to tyle. Czekałem z wielką radością i ekscytacją. Tydnień przed warsztatem zdałem sobie dokładnie sprawe dlaczego sie zapisałem . Okazało się , że nie potrafię wybaczyć własnemu Ojcu ... zauważyłem , że wysyłam w jego strone automatyczne ochronne riposty... Daleko nam było do spokojnego dialogu o wszystkim lub o niczym. 

W końcu nadszedł długo oczekiwany dzień , żyłem jedną tylko myślą , być tam i oddać się w pełni jakże pięknej emocji jakiajest wybaczanie. Na miejscu zapoznałem się z uczestnikami ceremonii oraz z panią Moniką z którą miałem kontakt pisemny od momentu zapisania się. Byłem bardzo rozradowany spotkaniem i bardzo spokojny o dalsze chwile spędzone w tak zacnym i pełnym miłości gronie przesympatycznych ludzi ..

Jak każda praca nad sobą wymaga szczerości wobec samego siebie tak tym razem nie mogło być inaczej.

Etapy warsztatu zaczeły odziaływać na mnie bardzo delikatnie i stopniowo. Jestem osobą dosyć wrażliwą , czułem cały czas spokój i ciepło płynące od prowadzącej pani Moniki. Świetny program warsztatu to istne SPA dla duszy ... Ćwiczenia oddechowe połączone z ruchami tanecznymi pogłębiają naszą świadomość odczuwania . Warto było odpuścić zabawe sobotnią .. Trzeci etap był niesamowity  w pełni oddałem się mu.

I wyszło szydło z worka , a wzamian napełniony zostałem niesamowice wielką energią miłości.. Dostałem wsparcie o którym tak podświadomie marzyłem . Teraz pisząc to ma łzy w oczach. Kocham panią Monikę i gorąco polecam ludziom którzy pragną pokochać siebie , uwolnić się w końcu od ciężaru życia jaki często nas przygniata nawet nieświadomie.M.K.

 

 

 

 

Dawno temu, na kursie Metody Silvy, gdy robiłem swoją pierwszą tzw. analizę przypadku (jest ona przeprowadzana w odmiennym stanie świadomości i dotyczy osoby, której chcemy pomóc), spontanicznie, poza instrukcją, wszedłem w tryb bardzo intensywnego, rytmicznego, głębokiego oddechu. Właściwie moje ciało zdecydowało i zrobiło to za mnie. Jakby moja podświadomość chciała mi coś niezwykle ważnego pokazać. I pokazała! To dzięki temu oddechowi po raz pierwszy tak naprawdę poczułem, że istnieje inna rzeczywistość, duchowa rzeczywistość. Dotknąłem jej... To dzięki temu zyskałem pozazmysłowy wgląd, nie dający się opisać żadnymi słowami pełen dostęp do pola energetyczno-informacyjnego. Gdyby ktoś chwilę wcześniej powiedział mi jaki przebieg będzie miała ta moja pierwsza sesja i jakim sukcesem się zakończy, nie uwierzyłbym. Nie uwierzyłbym też jak wspaniale rozluźnionym i zjednoczonym można czuć się po takiej sesji oddechowej. Moje ciało po raz pierwszy doznało wtedy prawdziwego odprężenia. Doznałem też wówczas realnego połączenia z Wszystkim Co Jest, z Całością, z Wszechświatem, z Bogiem. Po wykonaniu tej analizy ktoś, kto mnie obserwował, gdy ją robiłem spytał mnie, czy mam coś wspólnego z rebirthingiem. Nie miałem w tamtym czasie o tym żadnego pojęcia. Nie znałem nawet tego terminu. A mimo to mocno zadziało się... To wszystko dowodzi tego, jak inteligentne jest nasze ciało zintegrowane z podświadomością i jak cudownie prowadzi nas nasza Nadświadomość/Wyższe Ja. Później więc, w momencie, gdy zainteresowałem się Huną, która z oddechem jest bardzo zaprzyjaźniona, znalazłem pełne potwierdzenie tego, co z osobistego doświadczenia wiedziałem już wcześniej o tym, jak niesamowicie ważny jest oddech i ile dzięki świadomemu oddechowi możemy dokonać. Dlatego, kiedy poznałem Monikę Wulff i dowiedziałem się, że prowadzi warsztaty Oddech Satori, stało się dla mnie oczywiste, że po pierwsze muszę je propagować, tak jak już wcześniej przy każdej okazji propagowałem świadomy oddech. Była to tego naturalna konsekwencja. Po drugie, że muszę jak najczęściej uczestniczyć w tych warsztatach. Wiedziałem bowiem doskonale, iż, co znakomicie potwierdza praktyka, praca w grupie, na warsztatach ma szczególne znaczenie, że grupowe, intencjonalne, świadome, intensywne oddychanie umożliwi niewerbalne przebaczanie, rozpuszczanie wielu napięć, wielu traum, z których istnienia najczęściej nawet nie zdajemy sobie sprawy. Byłem dotąd na wszystkich warsztatach Moniki, które zorganizowała w Szczecinie, ponieważ taka regularna praca skutkuje wspaniałymi efektami. Na każdym z warsztatów Oddech Satori doznaję oczyszczenia na innym poziomie, każde warsztaty są inne i staję się dzięki nim innym, znacznie bardziej świadomym człowiekiem. Rozwijam się, odkrywając wciąż nowe zasoby. Nadal zamierzam uczestniczyć w warsztatach Oddech Satori, bowiem w grupie mamy właściwą moc do pozbycia się własnych słabości, negatywnych przekonań, napięć i blokad. Spotykamy się we wspólnym celu. Zawiązuje się stowarzyszenie podświadomości dążących do samooczyszczenia i silnie wspierających się w tym procesie. W taki sposób, razem rozwijamy swoją świadomość i tworzymy lepszą przyszłość. Pomoc instruktora w takim procesie samooczyszczania poprzez oddech jest nieoceniona, a poza tym Monika na każdych warsztatach ma szczególny przekaz, wartość dodaną, niespodziankę. Za każdym razem dzieje się coś wspaniałego! :-) Za każdym razem następuje pozytywna zmiana! Całym sercem zachęcam Cię do regularnego współuczestniczenia we wspaniałych warsztatach Oddech Satori prowadzonych przez Monikę Wulff. Serdeczne pozdrowienia :-) Krzysztof Janił

 

 

 

Banner:
© Anna Khomulo - Fotolia.com

Hier finden Sie mich!

 

Monika Wulff
Hagenstr. 46A
16321 Bernau bei Berlin

 

Telefon: 03338 768316

Mobil: 0174 8354559